Maluch i tata – o relacji między ojcem, a dzieckiem
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak tata może budować więź z nienarodzonym jeszcze dzieckiem?
- Jakie zachowania taty pomagają budować bliskość z dzieckiem?
- Dlaczego relacja taty z dzieckiem jest tak ważna?
Będziesz tatą? Cieszysz się? Jesteś dumny? Masz pewnie dużo pytań i jeszcze więcej wątpliwości. A może boisz się i zupełnie nie czujesz się gotowy? Jedno jest pewne: to największa rewolucja w Twoim życiu!
I nawet jeśli nie wiesz dokładnie, czego się spodziewać, to wiesz na pewno, że chciałbyś być dobrym ojcem. Tylko jak tego dokonać?
Poniżej znajdziesz kilka pomysłów na to, jak możesz zbudować więź ze swoim dzieckiem. Kiedy zacząć? Jak najwcześniej – najlepiej wtedy, kiedy mieszka jeszcze w brzuchu mamy.
„Tata w … ciąży” ?
Kiedy właściwie zaczyna się bycie tatą? Jedni czują się ojcem już od chwili, kiedy partnerka powie, że spodziewają się maleństwa. Inni stają się tatą wraz z powiększaniem się brzucha partnerki, czy pierwszym kopnięciem nóżek dziecka, albo gdy przetną pępowinę, czy kiedy pierwszy raz wezmą malutkiego człowieka na ręce. Inni ojcowie potrzebują na to więcej czasu. Nie ma w tym nic złego, każdy do tej niezwykłej roli dojrzewa w innym tempie. To, co można zrobić, to zacząć przygotowania jak najwcześniej. Tak, tak… tata potrzebny jest dziecku od samego początku. Chociaż to kobieta nosi malca w brzuchu, to ty jesteś równie ważny jak mama! Miesiące ciąży są dla waszej trójki szansą, żeby przygotować się do nowej roli i zdobyć odpowiednią wiedzę.
Jak „tata w ciąży” może budować więź z nienarodzonym maluszkiem?
To, co możesz zrobić, to wspierać swoją partnerkę i dbać o nią. Malec wszystkie swoje potrzeby zaspokaja za pośrednictwem mamy, dlatego zadowolona i zdrowa matka oznacza w tym czasie bezpieczne, zadowolone dziecko.
Interesuj się ciążą: czytaj ulotki, książki, artykuły i fora dla rodziców – im więcej będziesz wiedział, tym łatwiej będzie ci zrozumieć zachodzące w ciele partnerki zmiany, jej zachowania, czasem dziwaczne zachcianki, czy zmiany nastroju.
Mów do maleństwa! Pamiętaj, że nie mieszka na obcej i odległej planecie, ale całkiem blisko. Słyszy, czuje… jest na wyciągnięcie ręki. Zwracaj się więc jak najczulej do małego mieszkańca brzuszka, głaszcz go, rozśmieszaj mamę a jej śmiech stanie się dla malca świetnym masażem. Już teraz możecie razem spędzać czas! Przyzwyczajać się do siebie.
Zapiszcie się do szkoły rodzenia. Dowiesz się tam, czego możecie się spodziewać w trzecim trymestrze ciąży, jak przebiega poród i jak pielęgnować dziecko. To również szansa, żeby wspólnie i świadomie zdecydować, czy będziesz uczestniczył w porodzie.
Drugie narodziny taty
Godziny spędzone w szpitalu a potem pierwszy krzyk… Jeśli do tej pory nie poczułeś się ojcem, to teraz masz przed sobą małego człowieka, który na pewno Ci w tym pomoże. I przez najbliższe tygodnie nie pozwoli o sobie zapomnieć, nawet na chwilę. Jesteś taki dumny… wszyscy pytają o malucha: Ile waży? Ile mierzy? Czy zdrowy? Jak się czuje mama? A Ty? Czy ktoś zapytał o Ciebie? Jesteś wykończony i teraz być może czujesz lekkie ukłucie zazdrości. Drogi Tato! Możesz się tak czuć w najbliższych dniach, to zrozumiałe, bo teraz wszystko kręci się wokół malca. Paradoksalnie tym, co najlepiej pomoże przetrwać te trudne dni, jest zaangażowanie w pielęgnację waszej pociechy, od pierwszych wspólnie spędzonych godzin. Tyle mówi się o naturalnej więzi łączącej mamę z dzieckiem – ale jeśli będziesz spędzał czas ze swoim maleństwem, nosił je, tulił w swoich silnych ramionach, mówił i śmiał się do niego… was też połączy silna więź!
Jak „świeżo upieczony tata” może nawiązać relację ze swoim bobasem?
Pomagaj w pielęgnacji malca: kąp, przewijaj, noś na rękach…Boisz się zrobić dziecku krzywdę? Myślisz, że mama na pewno zrobi to lepiej? Pamiętaj, że wszystkie pierwsze czynności są stresujące – tak samo dla ciebie, jak i dla twojej partnerki. Jedynym sposobem, aby nabrać pewności są praktyczne ćwiczenia. To zrozumiałe, że masz wątpliwości, twoja partnerka też je ma! To świadczy o waszym poczuciu odpowiedzialności za to małe dziecko.
Bądź przy waszym dziecku. Mów do niego. Pamiętaj – ono równie mocno potrzebuje głosu mamy i głosu taty – oboje jesteście ważni! Będąc przy maluszku, dajesz mu ważną wiadomość: chcę być twoim tatą, jesteś dla mnie ważny, chcę być przy tobie.
Baw się z maluszkiem – nic tak nie buduje więzi z dzieckiem jak bliski kontakt i dobra zabawa! Pamiętaj, że smyk jest mały i delikatny, dlatego nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów, które mogłyby go przestraszyć (nigdy nie potrząsaj dzieckiem, nawet w zabawie). Doskonałą formą zabawy będzie przytulanie, głaskanie, masaż, ale też kołysanie i śpiewanie piosenek. Śmiej się do dziecka, podawaj zabawki, grzechotki, mów do niego jak najczęściej.
Od dnia narodzin bardzo intensywnie rozwija się proces kształtowania się uczuciowej więzi dziecka z rodzicami, dlatego twoja obecność w tym czasie jest taka ważna. Daj szansę twojemu dziecku, by miało emocjonalny kontakt i z mamą i z tatą.
Tata małego skrzata
Czas mija, wszyscy zaczynają przyzwyczajać się do nowej sytuacji. Maluch rośnie jak na drożdżach, jest coraz bardziej samodzielny, uczy się nowych czynności, poznaje otaczający świat z zachwytem i ciekawością. Siedzi, raczkuje, stawia pierwsze kroki, pierwsze słowa…pierwsze „TATA”! Bycie tatą daje mnóstwo radości i satysfakcji. Ale na dobry kontakt ze swoim malcem musisz nadal pracować.
Jak tata może dbać o właściwe relacje z małym człowiekiem?
Poświęcaj swojemu dziecku uwagę tak często, jak to możliwe. Zadbaj, aby był to czas tylko dla was! Maluch będzie czuł się wtedy wyjątkowy, zauważony – to bardzo ważne, w ten sposób budujesz jego poczucie własnej wartości.
Bawcie się razem, czytajcie, spacerujcie, macie teraz jeszcze więcej okazji do wspólnej zabawy. Zainteresuj malucha czymś nowym! Kto potrafi się bawić z nim tak jak ty?
Pokazuj świat, wyjaśniaj, bądź dla dziecka przewodnikiem, chwal także za małe sukcesy. Dla niego to kroki milowe w rozwoju.
Wskazuj, proponuj, ale nie wyręczaj. Ucz samodzielności, dając maluchowi coraz więcej możliwości wyboru.
Pokaż dziecku, czym zajmujesz się w pracy. Dla dziecka odkrywanie tajemnic dorosłego świata jest fascynujące.
Maluch musi czuć, że jest dla ciebie ważny, że się nim interesujesz, chcesz przy nim być, potrzebuje twojej akceptacji. Mów mu o tym!
Tata na lata
tatą. Ale czeka cię jeszcze wiele wyzwań. Pamiętaj, że twoje dziecko potrzebuje miłości i akceptacji przez całe życie, kiedy będzie miało 5, 10, 18 czy nawet 25 lat. Szansą na wspaniałą, trwającą całe życie, relacją z dzieckiem jest szczerość, otwartość i gotowość do okazywania uczuć.
Co jeszcze może robić ojciec, by wzmacniać relację z dzieckiem w kolejnych latach?
Dzieciom, przez całe życie, potrzebne są słowa „kocham cię”. Nawet jeśli nie przytulają się do ciebie już tak chętnie, jak dawniej, jeśli wolą bawić się z kolegami na podwórku – byłeś i będziesz dla nich ważny.
Nadal jesteś cennym kompanem do zabaw. Z kim jak nie z tatą można wybrać się na wycieczkę rowerową, pograć w piłkę lub pójść na basen?
Nie śmiej się z problemów swojego dziecka, nawet tych najmniejszych. Spróbujcie natomiast razem znaleźć rozwiązanie nawet najbardziej błahego kłopotu. Tak właśnie buduje się zaufanie.
Słuchaj a nie oceniaj. Pozwól dzieciom mieć marzenia. Kiedy maluch marzy o tym, by być astronautą, czy prezydentem – ma cel, do którego chce dążyć. Nawet jeśli w toku dorastania zrozumie, że to nie dla niego, marzenia pomogą mu się rozwijać i zdobywać nową wiedzę.
Regularnie rozmawiaj ze swoimi dziećmi. Lepiej, jeśli będzie to 10 minut codziennie niż 2 godziny raz w miesiącu.
Wspieraj wysiłki dziecka, dodawaj otuchy również wtedy, gdy nie udaje mu się osiągnąć sukcesu. Niech wie, że go akceptujesz takim, jakie jest.
Pamiętaj, nic tak nie pomaga w tworzeniu pozytywnego obrazu siebie jak dobre słowo i akceptacja rodzica.
Nie oczekuj, że twoje dziecko będzie doskonałe. Daj mu szansę być sobą. Wówczas będzie się starało się realizować swoje pasje, zamiast zadowalać innych.
Szanuj uczucia swojej pociechy, również te nieprzyjemne jak złość czy smutek, one też są potrzebne. Są wiadomością od twojego dziecka: jest mi źle, teraz potrzebuję ciebie jeszcze bardziej.
Nie ma ludzi nieomylnych. Jeśli popełniłeś błąd – przeproś! Pamiętaj, dzieci nie potrzebują doskonałego rodzica, ale takiego, który będzie prawdziwym wzorem i na przykład pokaże jak przyznać się do błędu.
Magiczne słowa „Kocham cię”
Bycie tatą to wyzwanie wymagające aktywności i zaangażowania od pierwszych chwil życia twojego dziecka, to rola na całe życie! Aby stworzyć pełną zaufania i miłości więź z dzieckiem potrzebne jest twoje autentyczne zainteresowanie i sympatia do malucha. „Kocham cię” – każde dziecko, bez względu na wiek czeka na te słowa! Nie bój się ich powiedzieć, nie staniesz się przez to mniej męski, nie stracisz autorytetu, wręcz przeciwnie, zyskasz miłość i szacunek swojej pociechy, a – co więcej – przekażesz jej ogromny dar, z którego będzie mogła czerpać całe życie: poczucie własnej wartości, wysoką samoocenę, zapał i odwagę do zmagania się ze światem, umiejętność tworzenia satysfakcjonujących, bliskich związków z ludźmi i miłość do własnych dzieci.